Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda nie rozmawiali od 3 lat? „Prezes jakoś nie dzwoni”

Dodano:
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Szef gabinetu prezydenta został zapytany, dlaczego Jarosław Kaczyński nie rozmawia z nim ani z Andrzejem Dudą. – Prezes jakoś nie dzwoni – mówił.

Gościem „Kropki nad I” we wtorek był Marcin Mastalerek. Szef gabinetu prezydenta został zapytany o relacje prezesa PiS z Andrzejem Duda przy okazji tematu SMR-ów i tego, czy głowa państwa mogła dowiedzieć się o wątpliwościach służb w tej sprawie od prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

– Dziewięć lat nie rozmawiałem z prezesem Kaczyńskim, myślę, że prezydent Andrzej Duda ze trzy lata nie rozmawiał z Jarosławem Kaczyńskim twarzą w twarz – powiedział Marcin Mastalerek. Prowadząca zapytała, dlaczego.

– Prezes jakoś nie dzwoni do mnie – mówił. Dopytywany, czemu prezes Kaczyński nie rozmawiał z prezydentem, nie odpowiedział konkretnie. – Myślę że to bardziej prezesowi Kaczyńskiemu powinno zależeć na rozmowie – odparł.

Relacje Jarosław Kaczyński-Andrzej Duda

Prowadząca zwróciła wcześniej uwagę, że prezydent Andrzej Duda jest blisko polityki PIS. – Nie przyznam, że prezydent jest związany z PiS, bo zrezygnował z członkostwa w partii, kiedy został prezydentem – odpowiedział Mastalerek.

Tematem rozmowy była także Rada Gabinetowa oraz poruszany na niej temat SMR-ów (małych reaktorów jądrowych). Prowadząca zwróciła uwagę, że minister klimatu w dwutygodniowym rządzie podpisała projekt mimo wątpliwości służb w tej sprawie.

– Nie jestem rzecznikiem rządu, nie będę się tłumaczył za rząd Mateusza Morawieckiego – mówił Marcin Mastalerek.

– Słowa na temat reaktorów, które dzisiaj wygłosił Donald Tusk, to wręcz laurka dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, bo to pokazuje, że oni potrafili się przeciwstawić własnemu obozowi władzy – ocenił gość TVN24.

Niedawno o relacje z prezesem PiS Andrzej Duda był pytany także w Kanale Zero. Porównał wtedy Jarosława Kaczyńskiego do premiera Donalda Tuska (pod względem ich stażu w polityce) i stwierdził, że obaj podejmują w swoich wielkich ugrupowaniach decyzje wręcz autorytarnie. – Czy sądzicie państwo, że na tej pozycji, na której to prezydent jednoosobowo podejmuje wszystkie decyzje i nikt nie ma na to wpływu, sądzicie że panowie mnie lubią? Myślę że nie – ocenił.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...